Forum Klan Wojennej Pieśni Strona Główna


FAQ Szukaj Użytkownicy Profil

 RejestracjaRejestracja   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
Opowieść
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Klan Wojennej Pieśni Strona Główna -> gry forowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Ericsson


Nowicjusz
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrołęka

PostWysłany: Nie 23:37, 24 Cze 2007    Temat postu:

Był sobie kiedyś jedyny na świecie blood elf warrior i czul sie z ty znakomicie ponieważ... miał najlepszy miecz w świecie WoW'a Corrupted Ashbringer lecz.....nie umiał go obslugiwac^^ ale pewnego dnia.....spotkał taurena Wariorra który go nauczył Smile ale....był DC i wszystko mu sie usunęło wraz ze skillami, więc...pobiegl z placzem do GM'a.który...oczywiscie nie mial dla niego czasu. War postanowil wiec...zemscic sie na zlym GM'ie...napisał na forum posta o nim i tak go osmarował że...dostal perm-bana i skasowano mu postac lecz... założył własny serwer i...znow mial swoje talenty, skille i miecz ;] jednakze...była jedna rzecz która go niepokoiła a mianowicie ... na jego serwerze ciagle byly lagi, postanowil wiec...kupic sobie lepszy sprzęt (kompa)... i od tamtej pory bez żadnych zakłucen grał na swoim serwie.lecz przyszedl czas opłaty. wdedy to...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Leviatan


Administrator
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Crossroad

PostWysłany: Pon 14:51, 25 Cze 2007    Temat postu:

Był sobie kiedyś jedyny na świecie blood elf warrior i czul sie z ty znakomicie ponieważ... miał najlepszy miecz w świecie WoW'a Corrupted Ashbringer lecz.....nie umiał go obslugiwac^^ ale pewnego dnia.....spotkał taurena Wariorra który go nauczył Smile ale....był DC i wszystko mu sie usunęło wraz ze skillami, więc...pobiegl z placzem do GM'a.który...oczywiscie nie mial dla niego czasu. War postanowil wiec...zemscic sie na zlym GM'ie...napisał na forum posta o nim i tak go osmarował że...dostal perm-bana i skasowano mu postac lecz... założył własny serwer i...znow mial swoje talenty, skille i miecz ;] jednakze...była jedna rzecz która go niepokoiła a mianowicie ... na jego serwerze ciagle byly lagi, postanowil wiec...kupic sobie lepszy sprzęt (kompa)... i od tamtej pory bez żadnych zakłucen grał na swoim serwie.lecz przyszedl czas opłaty. wdedy to...postanowił zarobic jakąś kase . Poszedł więc na dworzec centralny w Warszawie i ....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
kinn


MIstrz
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunstride Isle

PostWysłany: Śro 0:26, 27 Cze 2007    Temat postu:

Był sobie kiedyś jedyny na świecie blood elf warrior i czul sie z ty znakomicie ponieważ... miał najlepszy miecz w świecie WoW'a Corrupted Ashbringer lecz.....nie umiał go obslugiwac^^ ale pewnego dnia.....spotkał taurena Wariorra który go nauczył Smile ale....był DC i wszystko mu sie usunęło wraz ze skillami, więc...pobiegl z placzem do GM'a.który...oczywiscie nie mial dla niego czasu. War postanowil wiec...zemscic sie na zlym GM'ie...napisał na forum posta o nim i tak go osmarował że...dostal perm-bana i skasowano mu postac lecz... założył własny serwer i...znow mial swoje talenty, skille i miecz ;] jednakze...była jedna rzecz która go niepokoiła a mianowicie ... na jego serwerze ciagle byly lagi, postanowil wiec...kupic sobie lepszy sprzęt (kompa)... i od tamtej pory bez żadnych zakłucen grał na swoim serwie.lecz przyszedl czas opłaty. wdedy to...postanowił zarobic jakąś kase . Poszedł więc na dworzec centralny w Warszawie i.... nic nei zarobil bo sie wstydzil zebrac o prostytcji nawet niepomyslal(chyba ze jako klient), a pracy zadnej tam nie znalazl...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Kelathor


Wierny
Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Sob 13:51, 14 Lip 2007    Temat postu:

Był sobie kiedyś jedyny na świecie blood elf warrior i czul sie z ty znakomicie ponieważ... miał najlepszy miecz w świecie WoW'a Corrupted Ashbringer lecz.....nie umiał go obslugiwac^^ ale pewnego dnia.....spotkał taurena Wariorra który go nauczył Smile ale....był DC i wszystko mu sie usunęło wraz ze skillami, więc...pobiegl z placzem do GM'a.który...oczywiscie nie mial dla niego czasu. War postanowil wiec...zemscic sie na zlym GM'ie...napisał na forum posta o nim i tak go osmarował że...dostal perm-bana i skasowano mu postac lecz... założył własny serwer i...znow mial swoje talenty, skille i miecz ;] jednakze...była jedna rzecz która go niepokoiła a mianowicie ... na jego serwerze ciagle byly lagi, postanowil wiec...kupic sobie lepszy sprzęt (kompa)... i od tamtej pory bez żadnych zakłucen grał na swoim serwie.lecz przyszedl czas opłaty. wdedy to...postanowił zarobic jakąś kase . Poszedł więc na dworzec centralny w Warszawie i.... nic nei zarobil bo sie wstydzil zebrac o prostytcji nawet niepomyslal(chyba ze jako klient), a pracy zadnej tam nie znalazl...wiec postanowil obrabowac bank ^^...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Leviatan


Administrator
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Crossroad

PostWysłany: Sob 13:54, 14 Lip 2007    Temat postu:

Był sobie kiedyś jedyny na świecie blood elf warrior i czul sie z ty znakomicie ponieważ... miał najlepszy miecz w świecie WoW'a Corrupted Ashbringer lecz.....nie umiał go obslugiwac^^ ale pewnego dnia.....spotkał taurena Wariorra który go nauczył Smile ale....był DC i wszystko mu sie usunęło wraz ze skillami, więc...pobiegl z placzem do GM'a.który...oczywiscie nie mial dla niego czasu. War postanowil wiec...zemscic sie na zlym GM'ie...napisał na forum posta o nim i tak go osmarował że...dostal perm-bana i skasowano mu postac lecz... założył własny serwer i...znow mial swoje talenty, skille i miecz ;] jednakze...była jedna rzecz która go niepokoiła a mianowicie ... na jego serwerze ciagle byly lagi, postanowil wiec...kupic sobie lepszy sprzęt (kompa)... i od tamtej pory bez żadnych zakłucen grał na swoim serwie.lecz przyszedl czas opłaty. wdedy to...postanowił zarobic jakąś kase . Poszedł więc na dworzec centralny w Warszawie i.... nic nei zarobil bo sie wstydzil zebrac o prostytcji nawet niepomyslal(chyba ze jako klient), a pracy zadnej tam nie znalazl...wiec postanowil obrabowac bank ^^...poszedł do weapon vendora kupił broń wsiadł do zeppelina i ruszył ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
kinn


MIstrz
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunstride Isle

PostWysłany: Sob 20:19, 14 Lip 2007    Temat postu:

Był sobie kiedyś jedyny na świecie blood elf warrior i czul sie z ty znakomicie ponieważ... miał najlepszy miecz w świecie WoW'a Corrupted Ashbringer lecz.....nie umiał go obslugiwac^^ ale pewnego dnia.....spotkał taurena Wariorra który go nauczył Smile ale....był DC i wszystko mu sie usunęło wraz ze skillami, więc...pobiegl z placzem do GM'a.który...oczywiscie nie mial dla niego czasu. War postanowil wiec...zemscic sie na zlym GM'ie...napisał na forum posta o nim i tak go osmarował że...dostal perm-bana i skasowano mu postac lecz... założył własny serwer i...znow mial swoje talenty, skille i miecz ;] jednakze...była jedna rzecz która go niepokoiła a mianowicie ... na jego serwerze ciagle byly lagi, postanowil wiec...kupic sobie lepszy sprzęt (kompa)... i od tamtej pory bez żadnych zakłucen grał na swoim serwie.lecz przyszedl czas opłaty. wdedy to...postanowił zarobic jakąś kase . Poszedł więc na dworzec centralny w Warszawie i.... nic nei zarobil bo sie wstydzil zebrac o prostytcji nawet niepomyslal(chyba ze jako klient), a pracy zadnej tam nie znalazl...wiec postanowil obrabowac bank ^^...poszedł do weapon vendora kupił broń wsiadł do zeppelina i ruszył ...dotarl do stormwind i rozwalił alluchów i skierowal sie na bank...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Kelathor


Wierny
Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Czw 12:17, 19 Lip 2007    Temat postu:

Był sobie kiedyś jedyny na świecie blood elf warrior i czul sie z ty znakomicie ponieważ... miał najlepszy miecz w świecie WoW'a Corrupted Ashbringer lecz.....nie umiał go obslugiwac^^ ale pewnego dnia.....spotkał taurena Wariorra który go nauczył Smile ale....był DC i wszystko mu sie usunęło wraz ze skillami, więc...pobiegl z placzem do GM'a.który...oczywiscie nie mial dla niego czasu. War postanowil wiec...zemscic sie na zlym GM'ie...napisał na forum posta o nim i tak go osmarował że...dostal perm-bana i skasowano mu postac lecz... założył własny serwer i...znow mial swoje talenty, skille i miecz ;] jednakze...była jedna rzecz która go niepokoiła a mianowicie ... na jego serwerze ciagle byly lagi, postanowil wiec...kupic sobie lepszy sprzęt (kompa)... i od tamtej pory bez żadnych zakłucen grał na swoim serwie.lecz przyszedl czas opłaty. wdedy to...postanowił zarobic jakąś kase . Poszedł więc na dworzec centralny w Warszawie i.... nic nei zarobil bo sie wstydzil zebrac o prostytcji nawet niepomyslal(chyba ze jako klient), a pracy zadnej tam nie znalazl...wiec postanowil obrabowac bank ^^...poszedł do weapon vendora kupił broń wsiadł do zeppelina i ruszył ...dotarl do stormwind i rozwalił alluchów i skierowal sie na bank...Zadzgal straznikow, rozbroil alarm i ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
kinn


MIstrz
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunstride Isle

PostWysłany: Czw 12:20, 19 Lip 2007    Temat postu:

Był sobie kiedyś jedyny na świecie blood elf warrior i czul sie z ty znakomicie ponieważ... miał najlepszy miecz w świecie WoW'a Corrupted Ashbringer lecz.....nie umiał go obslugiwac^^ ale pewnego dnia.....spotkał taurena Wariorra który go nauczył Smile ale....był DC i wszystko mu sie usunęło wraz ze skillami, więc...pobiegl z placzem do GM'a.który...oczywiscie nie mial dla niego czasu. War postanowil wiec...zemscic sie na zlym GM'ie...napisał na forum posta o nim i tak go osmarował że...dostal perm-bana i skasowano mu postac lecz... założył własny serwer i...znow mial swoje talenty, skille i miecz ;] jednakze...była jedna rzecz która go niepokoiła a mianowicie ... na jego serwerze ciagle byly lagi, postanowil wiec...kupic sobie lepszy sprzęt (kompa)... i od tamtej pory bez żadnych zakłucen grał na swoim serwie.lecz przyszedl czas opłaty. wdedy to...postanowił zarobic jakąś kase . Poszedł więc na dworzec centralny w Warszawie i.... nic nei zarobil bo sie wstydzil zebrac o prostytcji nawet niepomyslal(chyba ze jako klient), a pracy zadnej tam nie znalazl...wiec postanowil obrabowac bank ^^...poszedł do weapon vendora kupił broń wsiadł do zeppelina i ruszył ...dotarl do stormwind i rozwalił alluchów i skierowal sie na bank...Zadzgal straznikow, rozbroil alarm i ... wzial 5 cooperow bo tylko tyle tam bylo, wkurwil sie na maksa po czym...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Kelathor


Wierny
Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Czw 12:24, 19 Lip 2007    Temat postu:

Był sobie kiedyś jedyny na świecie blood elf warrior i czul sie z ty znakomicie ponieważ... miał najlepszy miecz w świecie WoW'a Corrupted Ashbringer lecz.....nie umiał go obslugiwac^^ ale pewnego dnia.....spotkał taurena Wariorra który go nauczył Smile ale....był DC i wszystko mu sie usunęło wraz ze skillami, więc...pobiegl z placzem do GM'a.który...oczywiscie nie mial dla niego czasu. War postanowil wiec...zemscic sie na zlym GM'ie...napisał na forum posta o nim i tak go osmarował że...dostal perm-bana i skasowano mu postac lecz... założył własny serwer i...znow mial swoje talenty, skille i miecz ;] jednakze...była jedna rzecz która go niepokoiła a mianowicie ... na jego serwerze ciagle byly lagi, postanowil wiec...kupic sobie lepszy sprzęt (kompa)... i od tamtej pory bez żadnych zakłucen grał na swoim serwie.lecz przyszedl czas opłaty. wdedy to...postanowił zarobic jakąś kase . Poszedł więc na dworzec centralny w Warszawie i.... nic nei zarobil bo sie wstydzil zebrac o prostytcji nawet niepomyslal(chyba ze jako klient), a pracy zadnej tam nie znalazl...wiec postanowil obrabowac bank ^^...poszedł do weapon vendora kupił broń wsiadł do zeppelina i ruszył ...dotarl do stormwind i rozwalił alluchów i skierowal sie na bank...Zadzgal straznikow, rozbroil alarm i ... wzial 5 cooperow bo tylko tyle tam bylo, wkurwil sie na maksa po czym...wycial wszystkich allow i zburzyl SW, nastepnie poszedl do ironforge...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Zgredek17


Wierny
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: karton, pod mostem

PostWysłany: Czw 13:27, 19 Lip 2007    Temat postu:

Był sobie kiedyś jedyny na świecie blood elf warrior i czul sie z ty znakomicie ponieważ... miał najlepszy miecz w świecie WoW'a Corrupted Ashbringer lecz.....nie umiał go obslugiwac^^ ale pewnego dnia.....spotkał taurena Wariorra który go nauczył Smile ale....był DC i wszystko mu sie usunęło wraz ze skillami, więc...pobiegl z placzem do GM'a.który...oczywiscie nie mial dla niego czasu. War postanowil wiec...zemscic sie na zlym GM'ie...napisał na forum posta o nim i tak go osmarował że...dostal perm-bana i skasowano mu postac lecz... założył własny serwer i...znow mial swoje talenty, skille i miecz ;] jednakze...była jedna rzecz która go niepokoiła a mianowicie ... na jego serwerze ciagle byly lagi, postanowil wiec...kupic sobie lepszy sprzęt (kompa)... i od tamtej pory bez żadnych zakłucen grał na swoim serwie.lecz przyszedl czas opłaty. wdedy to...postanowił zarobic jakąś kase . Poszedł więc na dworzec centralny w Warszawie i.... nic nei zarobil bo sie wstydzil zebrac o prostytcji nawet niepomyslal(chyba ze jako klient), a pracy zadnej tam nie znalazl...wiec postanowil obrabowac bank ^^...poszedł do weapon vendora kupił broń wsiadł do zeppelina i ruszył ...dotarl do stormwind i rozwalił alluchów i skierowal sie na bank...Zadzgal straznikow, rozbroil alarm i ... wzial 5 cooperow bo tylko tyle tam bylo, wkurwil sie na maksa po czym...wycial wszystkich allow i zburzyl SW, nastepnie poszedl do ironforge...Gdzie Krasnoludy ponabijaly mu guzi i siniaki mlotaki wiec polecial Gryfem do...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Zgredek17


Wierny
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: karton, pod mostem

PostWysłany: Czw 13:38, 19 Lip 2007    Temat postu:

uups kilka bledow sorry

Był sobie kiedyś jedyny na świecie blood elf warrior i czul sie z ty znakomicie ponieważ... miał najlepszy miecz w świecie WoW'a Corrupted Ashbringer lecz.....nie umiał go obslugiwac^^ ale pewnego dnia.....spotkał taurena Wariorra który go nauczył Smile ale....był DC i wszystko mu sie usunęło wraz ze skillami, więc...pobiegl z placzem do GM'a.który...oczywiscie nie mial dla niego czasu. War postanowil wiec...zemscic sie na zlym GM'ie...napisał na forum posta o nim i tak go osmarował że...dostal perm-bana i skasowano mu postac lecz... założył własny serwer i...znow mial swoje talenty, skille i miecz ;] jednakze...była jedna rzecz która go niepokoiła a mianowicie ... na jego serwerze ciagle byly lagi, postanowil wiec...kupic sobie lepszy sprzęt (kompa)... i od tamtej pory bez żadnych zakłucen grał na swoim serwie.lecz przyszedl czas opłaty. wdedy to...postanowił zarobic jakąś kase . Poszedł więc na dworzec centralny w Warszawie i.... nic nei zarobil bo sie wstydzil zebrac o prostytcji nawet niepomyslal(chyba ze jako klient), a pracy zadnej tam nie znalazl...wiec postanowil obrabowac bank ^^...poszedł do weapon vendora kupił broń wsiadł do zeppelina i ruszył ...dotarl do stormwind i rozwalił alluchów i skierowal sie na bank...Zadzgal straznikow, rozbroil alarm i ... wzial 5 cooperow bo tylko tyle tam bylo, wkurwil sie na maksa po czym...wycial wszystkich allow i zburzyl SW, nastepnie poszedl do ironforge...Gdzie Krasnoludy ponabijaly mu guzy i siniaki mlotami, wiec polecial Gryfem do...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Galahad


MIstrz
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Czw 13:51, 19 Lip 2007    Temat postu:

Był sobie kiedyś jedyny na świecie blood elf warrior i czul sie z ty znakomicie ponieważ... miał najlepszy miecz w świecie WoW'a Corrupted Ashbringer lecz.....nie umiał go obslugiwac^^ ale pewnego dnia.....spotkał taurena Wariorra który go nauczył Smile ale....był DC i wszystko mu sie usunęło wraz ze skillami, więc...pobiegl z placzem do GM'a.który...oczywiscie nie mial dla niego czasu. War postanowil wiec...zemscic sie na zlym GM'ie...napisał na forum posta o nim i tak go osmarował że...dostal perm-bana i skasowano mu postac lecz... założył własny serwer i...znow mial swoje talenty, skille i miecz ;] jednakze...była jedna rzecz która go niepokoiła a mianowicie ... na jego serwerze ciagle byly lagi, postanowil wiec...kupic sobie lepszy sprzęt (kompa)... i od tamtej pory bez żadnych zakłucen grał na swoim serwie.lecz przyszedl czas opłaty. wdedy to...postanowił zarobic jakąś kase . Poszedł więc na dworzec centralny w Warszawie i.... nic nei zarobil bo sie wstydzil zebrac o prostytcji nawet niepomyslal(chyba ze jako klient), a pracy zadnej tam nie znalazl...wiec postanowil obrabowac bank ^^...poszedł do weapon vendora kupił broń wsiadł do zeppelina i ruszył ...dotarl do stormwind i rozwalił alluchów i skierowal sie na bank...Zadzgal straznikow, rozbroil alarm i ... wzial 5 cooperow bo tylko tyle tam bylo, wkurwil sie na maksa po czym...wycial wszystkich allow i zburzyl SW, nastepnie poszedl do ironforge...Gdzie Krasnoludy ponabijaly mu guzy i siniaki mlotami, wiec polecial Gryfem do....portalu do Outlands ale mial za maly lvl wiec...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Zgredek17


Wierny
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: karton, pod mostem

PostWysłany: Czw 13:53, 19 Lip 2007    Temat postu:

Był sobie kiedyś jedyny na świecie blood elf warrior i czul sie z ty znakomicie ponieważ... miał najlepszy miecz w świecie WoW'a Corrupted Ashbringer lecz.....nie umiał go obslugiwac^^ ale pewnego dnia.....spotkał taurena Wariorra który go nauczył Smile ale....był DC i wszystko mu sie usunęło wraz ze skillami, więc...pobiegl z placzem do GM'a.który...oczywiscie nie mial dla niego czasu. War postanowil wiec...zemscic sie na zlym GM'ie...napisał na forum posta o nim i tak go osmarował że...dostal perm-bana i skasowano mu postac lecz... założył własny serwer i...znow mial swoje talenty, skille i miecz ;] jednakze...była jedna rzecz która go niepokoiła a mianowicie ... na jego serwerze ciagle byly lagi, postanowil wiec...kupic sobie lepszy sprzęt (kompa)... i od tamtej pory bez żadnych zakłucen grał na swoim serwie.lecz przyszedl czas opłaty. wdedy to...postanowił zarobic jakąś kase . Poszedł więc na dworzec centralny w Warszawie i.... nic nei zarobil bo sie wstydzil zebrac o prostytcji nawet niepomyslal(chyba ze jako klient), a pracy zadnej tam nie znalazl...wiec postanowil obrabowac bank ^^...poszedł do weapon vendora kupił broń wsiadł do zeppelina i ruszył ...dotarl do stormwind i rozwalił alluchów i skierowal sie na bank...Zadzgal straznikow, rozbroil alarm i ... wzial 5 cooperow bo tylko tyle tam bylo, wkurwil sie na maksa po czym...wycial wszystkich allow i zburzyl SW, nastepnie poszedl do ironforge...Gdzie Krasnoludy ponabijaly mu guzy i siniaki mlotami, wiec polecial Gryfem do....portalu do Outlands ale mial za maly lvl wiec...Portal go wyzucil do Un'Goro Crater gdzie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Galahad


MIstrz
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Czw 13:59, 19 Lip 2007    Temat postu:

Był sobie kiedyś jedyny na świecie blood elf warrior i czul sie z ty znakomicie ponieważ... miał najlepszy miecz w świecie WoW'a Corrupted Ashbringer lecz.....nie umiał go obslugiwac^^ ale pewnego dnia.....spotkał taurena Wariorra który go nauczył Smile ale....był DC i wszystko mu sie usunęło wraz ze skillami, więc...pobiegl z placzem do GM'a.który...oczywiscie nie mial dla niego czasu. War postanowil wiec...zemscic sie na zlym GM'ie...napisał na forum posta o nim i tak go osmarował że...dostal perm-bana i skasowano mu postac lecz... założył własny serwer i...znow mial swoje talenty, skille i miecz ;] jednakze...była jedna rzecz która go niepokoiła a mianowicie ... na jego serwerze ciagle byly lagi, postanowil wiec...kupic sobie lepszy sprzęt (kompa)... i od tamtej pory bez żadnych zakłucen grał na swoim serwie.lecz przyszedl czas opłaty. wdedy to...postanowił zarobic jakąś kase . Poszedł więc na dworzec centralny w Warszawie i.... nic nei zarobil bo sie wstydzil zebrac o prostytcji nawet niepomyslal(chyba ze jako klient), a pracy zadnej tam nie znalazl...wiec postanowil obrabowac bank ^^...poszedł do weapon vendora kupił broń wsiadł do zeppelina i ruszył ...dotarl do stormwind i rozwalił alluchów i skierowal sie na bank...Zadzgal straznikow, rozbroil alarm i ... wzial 5 cooperow bo tylko tyle tam bylo, wkurwil sie na maksa po czym...wycial wszystkich allow i zburzyl SW, nastepnie poszedl do ironforge...Gdzie Krasnoludy ponabijaly mu guzy i siniaki mlotami, wiec polecial Gryfem do....portalu do Outlands ale mial za maly lvl wiec...Portal go wyzucil do Un'Goro Crater gdzie... spotkal Kruul'a i stoczyl z nim walke, niestety nasz bohater powoli tracil sily gdy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Zgredek17


Wierny
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: karton, pod mostem

PostWysłany: Czw 14:08, 19 Lip 2007    Temat postu:

Był sobie kiedyś jedyny na świecie blood elf warrior i czul sie z ty znakomicie ponieważ... miał najlepszy miecz w świecie WoW'a Corrupted Ashbringer lecz.....nie umiał go obslugiwac^^ ale pewnego dnia.....spotkał taurena Wariorra który go nauczył Smile ale....był DC i wszystko mu sie usunęło wraz ze skillami, więc...pobiegl z placzem do GM'a.który...oczywiscie nie mial dla niego czasu. War postanowil wiec...zemscic sie na zlym GM'ie...napisał na forum posta o nim i tak go osmarował że...dostal perm-bana i skasowano mu postac lecz... założył własny serwer i...znow mial swoje talenty, skille i miecz ;] jednakze...była jedna rzecz która go niepokoiła a mianowicie ... na jego serwerze ciagle byly lagi, postanowil wiec...kupic sobie lepszy sprzęt (kompa)... i od tamtej pory bez żadnych zakłucen grał na swoim serwie.lecz przyszedl czas opłaty. wdedy to...postanowił zarobic jakąś kase . Poszedł więc na dworzec centralny w Warszawie i.... nic nei zarobil bo sie wstydzil zebrac o prostytcji nawet niepomyslal(chyba ze jako klient), a pracy zadnej tam nie znalazl...wiec postanowil obrabowac bank ^^...poszedł do weapon vendora kupił broń wsiadł do zeppelina i ruszył ...dotarl do stormwind i rozwalił alluchów i skierowal sie na bank...Zadzgal straznikow, rozbroil alarm i ... wzial 5 cooperow bo tylko tyle tam bylo, wkurwil sie na maksa po czym...wycial wszystkich allow i zburzyl SW, nastepnie poszedl do ironforge...Gdzie Krasnoludy ponabijaly mu guzy i siniaki mlotami, wiec polecial Gryfem do....portalu do Outlands ale mial za maly lvl wiec...Portal go wyzucil do Un'Goro Crater gdzie... spotkal Kruul'a i stoczyl z nim walke, niestety nasz bohater powoli tracil sily gdy...Nagle potezny Smok rzucil sie z nieba i pozarl Kruul'a, a bohater uciekl do pobliskiego miasta najadl sie i napil. Pozniej...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Klan Wojennej Pieśni Strona Główna -> gry forowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
 
Regulamin